poniedziałek, 22 sierpnia 2011

coucher de soleil

Heeloo :D
Wklejam kolejny makijaż wykonany Sleekami :) tym razem sięgnęłam w końcu po paletkę Monaco.Cały czas zastanawiam się,czy kupic paletę Curacao.Raz mi się podoba,raz nie ;/
Jak już na pewno wspominałam ostatnio maluję się raczej neutralnie,boję się wyskoczyc w pracy w jakimś szalonym makijażu.Jeśli już nawet pomaluję się mocniej,to też w odcieniach brązu,beżu,ostatnio wróciłam do mojego dawnego standardowego makijażu z delikatnym fioletem i różem.Nic,co mocniej rzucało by się w oczy.
Dodatkowo mó mężczyzna próbuje na mnie bardzo mocno wyegzekwowac nie malowanie się.Zgadza się ewentualnie na podkład i tusz,za różem również nie przepada,ale przeboleje.A zawsze jak mam dzień wolny i wpadam do niego,to w czymś mocniejszym,żebym miała co wrzucac na bloga :P chyba muszę mu wyjaśnic,jak się sprawy mają i że nie mogę przestac się malowac,bo teraz to już prawie mój obowiązek :P
Tyle u mnie w sprawach makijażowych.
Przyznam się,że zawsze bałam się takich kolorków,bo teoretycznie dla mnie,jako pani zmy,żółty i pomarańcz to nie są dobre kolorki.Ale czułam się bardzo dobrze w tym makijażu,muszę to powtórzyc ;) 1 zdjęcie jest z lampą,reszta wykonana przy naturalnym oświetleniu :) Wrzucam i lecę do pracy :/



Miłego dnia :*

5 komentarzy:

  1. Na zdjęciach mi wyglądasz na taką ciepłą burnetkę z ciemnymi oczami, całą oprawą oczu. Taki wiesz, typ śródziemnomorski, trochę egzotyczny:) Dlatego zdziwiłam się, kiedy pisałaś, że Pixie masz na poziomie 0, jakoś nie mogę tego dopasować do tego co widzimy na blogu:D
    Makijaż przepiękny, zawsze uważałam, że to kolory dla ciemnookich!

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczny, piękne połączenie kolorów. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo dziękuję :) Chciałabym się przełamac i wrzucic zdjeęcia makijażu całej twarzy,gdzie było by pewnie widac,jak to faktycznie wygląda.Ale robię zdjęcia na szybko,a zdjęcie całej twarzy,żeby głupio nie wyglądac (:P) jest dośc trudne i czasochłonne do zrobienia :P

    OdpowiedzUsuń